wtorek, 16 stycznia 2018

Znaczki doręczeniowe poczty w Przedborzu cz. 4

 Już w nowym 1918 roku, jak się później okazało roku odzyskania niepodległości, sprawa wydawania znaczków, stanęła na forum Rady Miejskiej w Przedborzu.

16 stycznia Michał Abramshon, ojciec Szlomy, pełniący funkcję zastępcy radnego, zaproponował aby radni zaakceptowali pomysł wydrukowania „pocztowych znaczków miejskich pamiątkowych” na których nadrukowane miały być „obrazki” przedstawiające różne widoki miasta takie jak gmach fabryki, most czy ratusz, oraz z „orłem polskim w barwie narodowej”. Jak oświadczył znaczki miałby przynieść do kasy miasta dochód ok. 300 koron miesięcznie, przy czym kwota 900 koron, czyli za 3 miesiące z góry, miała być uiszczona przez interesownego Abramowskiego ( Abramshona)[1]. Nie jest jednak podane, czy owym „interesownym Abramowskim”, był Michał Abramshon działający w imieniu swojego syna, czy sam Szlome Abramshon, który już zwietrzył na warszawskim rynku złoty interes na sprzedaży tam przedborskich znaczków. 

Strona z protokółu posiedzenia Rady Miejskiej w Przedborzu z dnia 16 stycznia 1918 roku ,
na którym omówiono kwestię wydania znaczków miejskich. AP w Piotrkowie Trybunalskim Akta
 Miasta Przedborza z lat 1822-1941. Foto P.Grabalski.


Po zaaprobowaniu pomysłu przez Radę Miejską w Przedborzu, następnego dnia Magistrat Miasta Przedborza wysłał do c. i k. Komedy Powiatowej w Końskich pismo z informacją o następującej treści:


„W celu zasilenia miejscowej kasy miejskiej dochodami tutejsza Rada miejska na posiedzeniu z dnia 16 bm. postanowiła wypuścić miejskie znaczki o barwie narodowej i z zamieszczeniem na nich widoków częściowych miasta Przedborza jako to miejscowego ratusza itd. Dochód z tych znaczków przewiduje się na sumę około 1000 koron. Donosząc o powyższym proszę c. i k. Komendę Powiatową o zezwolenie na przeprowadzenie powyżej zapodanego postanowienia Rady.” Pismo podpisał Burmistrz Kosmulski[2].

Odpowiedź z Końskich, pisanych wówczas z rosyjska „Końsk”, wyszła dość szybko, bowiem już 19 stycznia komisarz Eckhardt[3], odpisał: 

„Uwzględniając prośbę z dnia 17 stycznia br. nr 112, c.i.k. Komenda Powiatowa zezwala na sprzedaż znaczków z widokami miasta o ile dochód z tego przedsiębiorstwa wpływać będzie do kasy miejskiej na cele humanitarne, sanitarne lub upiększenie miasta.”[4]

Tępo załatwienia sprawy, jak na ówczesne, wojenno-okupacyjne warunki - zawrotne, niespotykane nawet obecnie, rodzić może podejrzenie, że osoby stojące za nią, posiadały odpowiednie „wpływy”, i dysponowały dość przekonującymi „argumentami”. Nie będzie chyba zbyt dalekim od prawdy, stwierdzenie, że dość w tym przypadku musiało do korupcji[5]. Zwrócić należy też uwagę na to, że do c. i k. Komedy w Końskich podano, że Rada postanowiła wypuścić znaczki o „barwie narodowej”. Mowa tu oczywiście o dwóch pierwszych znaczkach z orłem emitowanych już w grudniu 1917 r. Sprytnie skonstruowane pismo, miało na celu nie tylko załatwienia wyrażenie zgody na druk nowych znaczków, ale też legalizację I serii, której nakład pomału się wyczerpywał i w obiegu był do dnia 26 lutego 1918 roku[6].




[1]  Protokół z posiedzenia Rady Miejskiej w Przedborzu z dnia 16 stycznia 1918 roku, APP w Piotrkowie Trybunalskim. W pozostałej, zachowanej, części akt miasta Przedborza z tamtego okresu, brak jest dalszych informacji na temat przedborskich znaczków.
[2]  S. Petriuk, Poczty lokalne w okupowanej Polsce 1915-1918, Warszawa 1992.
[3]  Eckhardt był zastępcą komendanta  c. i k. Komendy powiatowej w Końskich.
[4]  S. Petriuk, Poczty lokalne w....
[5]  J. Dudziński, Znaczki poczty miejscowej w Przedborzu, [w:] IWF, nr 41/1935r
[6]  S. Mikstein, Znaczki poczty miejskiej…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz