Pamiątki świadczące o historii Przedborza i jego mieszkańców, często można spotkać na portalach aukcyjnych. Wczoraj zakończyła się aukcja jednego z takich właśnie świadków naszej przeszłości, osiągając cenę ponad 4, 5 tys. zł.
Chodzi o telegram wysłany z Kielc do Przedborza w roku 1918. Sam w sobie zawiera informację o przesłaniu przez pana Richtenberga panu Helfandowi kwoty 2 tys. koron (ówczesna waluta państwa austro-węgierskiego pod okupacją którego znajdował się w czasie I wojny światowej Przedbórz).
Sam w sobie nie przedstawiałby ten telegram zbyt wielkiej materialnej wartości, gdyby nie "zdobiący" go walor filatelistyczny, którym jest znaczek doręczeniowy przedborskiej poczty, IV wydana o nominale 20 halerzy. Oryginalność znaczka poświadczona została certyfikatem.
Nie bez znaczenia jest też to, że pada w tym telegramie nazwisko Helfland. Helfand Szmul był przedborskim fotografem. Z jego zdjęciami możemy spotkać się w formie wydawanych przez niego pocztówek, na których uwiecznił on Przedbórz. Kilka z takich zdjęć przedstawiających miasteczko, wykorzystano i uwieczniono na wydanych w 1918 roku w Przedborzu znaczkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz