Mikołaj Serafin w XV wieku był żupnikiem krakowskim i ruskim oraz miecznikiem krakowskim. W Bibliotece Ossolińskich we Wrocławiu zachowała się szczęśliwie jego korespondencja, złożona z listów pisanych w latach 1437-1459.
W jednym z nich wzmiankowany jest Przedbórz. Nie są to informacje obszerne, ale przekazują nam ciekawą informację dotyczącą istnienia karczmy w miasteczku, oraz podane jest w nim imię karczmarza.
Autorem pisma wysłanego do żupnika, jest Maciej, sztygar z kopalni soli w Wieliczce. List napisany został w Nieszawie 22 września 1455 roku. Maciej zdaje w nim relację z przybycia wozów załadowanych bronią, wysłanych z Krakowa do obozu królewskiego pod Toruniem:
"Z Bożą pomocą dotarły one [wozy] dość szczęśliwie (...),jakkolwiek z dużym opóźnieniem. Albowiem, jak twierdzą sami woźnice, zanim dotarli do Miechowa, wozy przewróciły im się siedem lub osiem razy, i to samo znów koło samego Przedborza, a w Łęczycy koło u jednego wozu całkiem się rozleciało."
Wozy te wiozły zaopatrzenie, w tym broń, potrzebne na prowadzoną wówczas wojnę z zakonem krzyżackim, zwaną przez potomnych trzynastoletnią.
W dalszej części listu Maciej prosił Serafina, że gdy będzie wysyłał posłańców do niego, to:
"Jeżeli będziecie mieli do mnie posyłać, niech posłaniec jedzie przez Jędrzejów i pyta o mnie w Miechowie u wójta, w Przedborzu u Świątka w tej gospodzie, w której się zatrzymywaliście(...)"
Z przekazu tego dowiadujemy się, nie tylko o funkcjonowaniu w Przedborzu gospody (karczmy), co nie jest rzeczą niezwykłą, czy też poznajmy imię karczmarza, ale dowiadujemy się, że sam Mikołaj Serafin też przez miasteczko przejeżdżał i korzystał z gościny w tutejszej gospodzie.
Pierwsza strona listu pisanego z Nieszawy przez Macieja do Mikołaja Serafina, w którym wspomniany jest Przedbórz. |
Na podstawie "Korespondencja żupnika krakowskiego Mikołaja Serafina z lat 1437-1459", wydanej przez Wydawnictwo Towarzystwa Naukowego "Societas Vistulana", w opracowaniu W. Bukowskiego, T. Płóciennika, A. Skolimowskiej, Kraków 2006.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz